Alicja Bachleda-Curuś to postać, która nie schodzi z czołówek gazet i portali plotkarskich. Ostatnio media zdominowały spekulacje na temat jej rzekomej ciąży. Aktorka jednak konsekwentnie dementuje te pogłoski, pozostawiając fanów w niepewności. Co faktycznie dzieje się w życiu gwiazdy i jakie są jej plany na przyszłość?
Dlaczego Alicja Bachleda-Curuś zrezygnowała z roli w serialu?
Decyzja Alicji Bachledy-Curuś o rezygnacji z roli w nowym serialu TVN „Pod powierzchnią” była sporym zaskoczeniem. Jeszcze niedawno informowano, że aktorka zagra główną rolę, co wywołało entuzjazm wśród fanów. Od lat nie pojawiała się w polskich produkcjach, więc była to dla niej doskonała okazja do powrotu na rodzime ekrany.
Alicja Bachleda-Curuś wyjaśniła powody swojej decyzji w oficjalnym oświadczeniu na Instagramie. Jak zaznaczyła, przyczyną rezygnacji są problemy osobiste i rodzinne. „Serce boli, ale sami wiecie, że życie pisze czasami różne scenariusze” – napisała aktorka. Zamiast niej w serialu wystąpi Magdalena Boczarska, która z entuzjazmem podjęła się nowej roli.
Spekulacje o ciąży
Rezygnacja z serialu „Pod powierzchnią” natychmiast wywołała falę spekulacji o ciąży aktorki. Media zwróciły uwagę na jej gesty podczas publicznych wystąpień, sugerując, że mogą one wskazywać na stan błogosławiony. Plotki te jednak szybko zdementowała sama Alicja, która w programie „Onet Rano” wybuchła śmiechem na sugestie prowadzącej o gratulacjach.
Życie prywatne Alicji Bachledy-Curuś
Alicja Bachleda-Curuś znana jest z tego, że chroni swoją prywatność, co z pewnością sprawia, że plotki na jej temat są bardziej zintensyfikowane. Aktorka mieszka na stałe w Los Angeles, gdzie wychowuje syna Henry’ego Tadeusza, owoc związku z Colinem Farrellem. Jej związek z hollywoodzkim gwiazdorem nie przetrwał próby czasu, jednak oboje utrzymują dobre relacje.
W 2019 roku potwierdziła zaręczyny z amerykańskim biznesmenem, którego tożsamość pozostaje tajemnicą. „Jestem w bardzo dobrym miejscu. Przede wszystkim znalazłam spokój wewnętrzny i szczęście” – mówiła w jednym z wywiadów. Czy para planuje powiększenie rodziny?
Plany na przyszłość
Spekulacje o ciąży Alicji Bachledy-Curuś pojawiają się cyklicznie, jednak aktorka wciąż nie potwierdziła tych doniesień. W rozmowach podkreśla, że nie czuje presji na posiadanie kolejnego dziecka, ale jest otwarta na taką możliwość. „Życie może nas jeszcze zaskoczyć” – stwierdziła w jednym z wywiadów.
Kontrowersje wokół medialnych spekulacji
Reakcje na plotki o ciąży Alicji Bachledy-Curuś są mieszane. Wielu fanów uważa, że media przekraczają granice, ingerując w prywatność aktorki. „To już nie można trzymać się za brzuch, bo to oznacza ciążę? Dno” – komentują internauci. Inni zarzucają dziennikarzom brak taktu, zwłaszcza że podobne spekulacje pojawiały się już wcześniej bez potwierdzenia.
„Nie gratulować. Przynajmniej nie tego, dziękuję bardzo” – te słowa Alicji Bachledy-Curuś w programie „Onet Rano” skutecznie rozwiały wszelkie wątpliwości dotyczące jej rzekomej ciąży.
Opinie fanów i mediów
Fani aktorki w większości stają po jej stronie, uważając, że spekulacje o ciąży to nadużycie medialne. „Dzieci uczą się przez przykład” – podkreśla Alicja, mówiąc o łączeniu kariery z macierzyństwem. Aktorka zaznacza, że ważne jest, aby jej syn widział ją szczęśliwą i spełnioną zawodowo.
Bez względu na pojawiające się plotki, Alicja Bachleda-Curuś konsekwentnie skupia się na swojej pracy i rodzinie. Jak sama przyznaje, nie zamierza ujawniać wszystkich szczegółów swojego życia prywatnego, a plotkom często zaprzecza z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru.
Co przyniesie przyszłość?
Choć spekulacje o ciąży aktorki nie ustają, sama Alicja pozostawia tę kwestię otwartą. W wywiadach zaznacza, że macierzyństwo było dla niej ważnym doświadczeniem, ale nie odczuwa presji na posiadanie kolejnego dziecka. „Nie mam parcia na kolejne dziecko” – mówiła w rozmowie z Baby by Ann.
- Alicja Bachleda-Curuś mieszka w Los Angeles,
- jej synem jest Henry Tadeusz Farrell,
- jest zaręczona z amerykańskim biznesmenem,
- chroni swoją prywatność i nie komentuje plotek.
Na razie pozostaje nam jedynie czekać na oficjalne oświadczenia aktorki, które rozwieją wszelkie wątpliwości. Do tego czasu fani mogą jedynie spekulować, jakie plany na przyszłość ma Alicja Bachleda-Curuś.
Co warto zapamietać?:
- Alicja Bachleda-Curuś zrezygnowała z roli w serialu „Pod powierzchnią” z powodów osobistych i rodzinnych.
- Spekulacje o jej rzekomej ciąży zostały zdementowane przez aktorkę, która wyśmiała te sugestie w programie „Onet Rano”.
- Alicja mieszka w Los Angeles i wychowuje syna Henry’ego Tadeusza z Colinem Farrellem.
- Aktorka jest zaręczona z amerykańskim biznesmenem, jednak nie czuje presji na powiększenie rodziny.
- Fani wspierają Alicję, krytykując media za ingerencję w jej prywatność i spekulacje o ciąży.